[O2] Ubywający płyn chłodniczy po dłuższym postoju

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • muciek88
    Classic
    • 2016
    • 3

    [O2] Ubywający płyn chłodniczy po dłuższym postoju

    To co sie lepiej oplaci benzyna czy diselek
  • pavello
    Classic
    • 2013
    • 16

    #2
    [O2] Ubywający płyn chłodniczy po dłuższym postoju

    Witam.

    Mam problem z ubywającym płynem chłodniczym. Po dłuższym postoju (np. po nocy) początkowo stan płynu w zbiorniczku wyrównawczym się nieco zmniejszał. Teraz- znika kompletnie i musze dolać ponad 0,5l, bo zapala się kontrolka. Pod autem (po lewej stronie) mam kałużę. Nie mogę zlokalizować wycieku, bo kiedy pojechałem do warsztatu podnieść samochód, nic nie ciekło! Płyn cieknie tylko na zimnym. Jak jeżdzę, poziom płynu w zbiorniczku jest taki sam i wydaje się, że nic nie cieknie. Patrząc z góry też nie bardzo moge zlokalizować wyciek.

    Auto odpala bez problemu, w zbiorniczku nie ma osadów ani plam. Bagnet i olej czyste, białej chmury przy odpalaniu nie ma.

    Czy ma ktoś jakieś oczywiste rozwiązanie albo porady? Będę bardzo wdzięczny! Z góry dziękuję za pomoc.

    Komentarz

    • Wlody
      Ambiente
      • 2009
      • 144

      #3
      pavello ja bym stawiał na nieszczelną pompę wody - kolega tak miał w octavi1
      -------------------------------------------------------
      moja pierwsza octa http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=33459

      Komentarz

      • krzygaj
        Rider
        • 2008
        • 627
        • Octavia II (1Z3)
        • BKD 2.0 TDI 140 KM

        #4
        pavello, wiesz co mi wydaje się, że to niekoniecznie musi być po nocy - a jak płyn ostygnie. Mi w mojej BKD też ubywa płynu i np jak jest silnik ciepły, to stan w zbiorniczku jest ok, ale ja już ostygnie to wtedy potrafi spaść nawet poniżej minimum.

        Przyobserwuj czy to napewno po nocy, a nie jak zupełnie ostygnie - nie wiem czy masz świadomość jakie są bolączki BKD :?
        Moja Skodzina

        Skoda Octavia II -
        Opel Astra III -

        Komentarz

        • diablo228
          Rider
          • 2013
          • 409
          • Octavia II (1Z3)
          • BVY 2.0 FSI 150 KM

          #5
          jeżeli cieknie Ci z lewej strony to ucieka Ci gdzieś pośrodku chłodnicy z lewej strony będzie mały wyciek, popuść korek z zbiorniczka a wycieka zniknie, płyn nie wycieka Ci na zimnym silniku tylko na ciepłym gdy jest ciśnienie w układzie, silnik chłodnie i cisnienie spada a tobie potem sie wydaję że ucieka na zimnym.
          Sprawdz dobrze na rozgrzanym silniku chłodnice z lewej strony czyli od kierowcy gdzieś po środku, ręką daj na spód chłodnicy od środka czy wyczujesz płyn.
          Mastershine - Auto Detailing Studio

          Komentarz

          • pavello
            Classic
            • 2013
            • 16

            #6
            Witam i dziekuje za odpowiedzi.
            Wydaje mi sie, ze plyn ucieka po nocy. Pojechalem do warsztatu podniesc samochod 6km od domu. Auto bylo na podnosniku ponad 2 godziny i nic nie lecialo.
            Problem w tym, ze plyn magicznie nie znika tylko leci na ziemie
            W weekend sprawdze jeszcze raz m.in. chlodnie jak poradzil diablo228, bo teraz jak wracam do domu to juz ciemno Dodatkowe komentarze w miedzy czasie mile widziane!

            Komentarz

            • diablo228
              Rider
              • 2013
              • 409
              • Octavia II (1Z3)
              • BVY 2.0 FSI 150 KM

              #7
              auto się rozgrzewa rośnie ciśnienie i wtedy cieknie a jak będzie gdzieś z boku chłodnicy lecieć to ciepły płyn będzie odparowywał, no nic szukaj nieszczelności i pisz co znalazłeś
              Mastershine - Auto Detailing Studio

              Komentarz

              • piramida
                RS
                • 2009
                • 12222
                • Superb III (3V3)

                #8
                pavello, podociągaj wszystkie opaski i bedzie git, po za tym mając BKD i otwietrając maskę można nabawić się syndromu zerkania na zbiorniczek wyrównawczy :lol:
                superb combi 2.0TSI 4x4 DSG L&K 393PS/509Nm stage 2 by CS
                http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...er=asc&start=0

                poprzednio octa 2.0tdi 260PS/500Nm http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=38983&start=0

                Komentarz

                • robreg
                  L&K
                  • 2010
                  • 1195
                  • Octavia I (1U2)
                  • AXP 1.4 MPI 75 KM

                  #9
                  Zamieszczone przez pavello
                  Witam i dziekuje za odpowiedzi.
                  Wydaje mi sie, ze plyn ucieka po nocy. Pojechalem do warsztatu podniesc samochod 6km od domu. Auto bylo na podnosniku ponad 2 godziny i nic nie lecialo.
                  Problem w tym, ze plyn magicznie nie znika tylko leci na ziemie
                  W weekend sprawdze jeszcze raz m.in. chlodnie jak poradzil diablo228, bo teraz jak wracam do domu to juz ciemno Dodatkowe komentarze w miedzy czasie mile widziane!
                  a czy miejsce wycieku ustalasz z założoną osłoną silnika, czy do tej operacji została zdjęta? Jeśli osłona nadal jest pod autem, to miejsce wycieku może się krańcowo różnić od miejsca występowania plamy pod autem :P
                  Pozdrawiam, Robreg.
                  ----
                  furmanka.blogspot.com fan ;-)

                  Komentarz

                  • pavello
                    Classic
                    • 2013
                    • 16

                    #10
                    Witam.

                    Mala aktualizacja problemu. Poszedlem dzis sprawdzic stan plynu i okazalo sie, ze ze zbiorniczka nic nie ubylo. Stan byl taki sam jak pare dni temu. Tym niemniej, po odpaleniu auta zapalila sie czerwona kontrolka informaujaca o niskim stanie plynu chlodniczego. Na wszelki wypadek dolalem nieco, rozgrzalem samochod i kontrolka zniknela. Przejechalem 150 km i plynu nie ubylo wiecej, kontrolka sie nie zapalila.
                    Po paru godzinach na parkingu odpalilem auto znowu. Stan plynu sie nie zmienil (jest dobry stan w zbiorniczku) ale kontrolka znowu sie zapalila zaraz po odpaleniu.

                    Macie jakis pomysl co moze byc przyczyna?

                    Komentarz

                    • robreg
                      L&K
                      • 2010
                      • 1195
                      • Octavia I (1U2)
                      • AXP 1.4 MPI 75 KM

                      #11
                      W Polo 9N w mojej rodzinie dzialo sie tak (tzn na zimnym plynie alarmy o poziomie plynu na cieplym brak) kiedy koncowki w zbiorniczku byly juz mocno zakamienione/skorodowane (niepotrzebne skreslic).

                      Zbiorniczek z auta zdemontowalem, litr octu zagotowalem, zieplutkiego do zbiorniczka zaaplikowalem, poczekalem az wyzre co sie zlego nazbieralo I problem na razie sie rozwiazal (choc nie wiem na jak dlugo). Alternatywa to fabrycznie nowy zbiorniczek wyrownawczy (uzywka bedzie cierpiala na ta sama bolaczke).

                      [ Dodano: Nie 03 Lis, 13 00:21 ]
                      Przez to, ze pomogla terapia octowa wnosze, ze winnym byly wyroby kamieniopodobne - a podobno ten G+++++++++++ to taka kosmiczna technologia, ze hoho

                      [ Dodano: Nie 03 Lis, 13 00:30 ]
                      Aplikacja octu do zbiorniczka wygladala nastepujaco:
                      korek w zbiorniczku zakrecic,
                      na wilot przelewu nalozyc kawalek wezyka by ocet nie wyciekal,
                      zbiorniczek uzolyc korkiem do dolu tak, by sie nie przewrocil,
                      umieszczajac wezyk przelewu odpowiednio wysoko wzgledem korpusu ziorniczka, glownym odejsciem plynu ze zbiorniczka, zatankowac zbiorniczek pod sam sufit, tak by maksymalnie oczyscic zbiorniczek ze starych zlogow poplynowych.

                      Potem zlac szlam, bardzo dokladnie zbiorniczek wyplukac pod biezaca woda I gotowe.
                      Pozdrawiam, Robreg.
                      ----
                      furmanka.blogspot.com fan ;-)

                      Komentarz

                      • pavello
                        Classic
                        • 2013
                        • 16

                        #12
                        Witam.

                        Dzieki robreg za rady. Zobacze czy czyszczenie/wymiana zbiornicza pomoze. Ciekawi mnie jednak co jest przyczyna naglej szczelnosci Dotychczas lecialo solidnie, a teraz nic. Z tym, ze teraz jest ten problem z kontrolka. No i plyn sie troche mniej klarowny zrobil. Obawiam sie, ze to UPG ale jaki to ma zwiazek z moim problemem z nieszczelnoscia?

                        Komentarz

                        • robreg
                          L&K
                          • 2010
                          • 1195
                          • Octavia I (1U2)
                          • AXP 1.4 MPI 75 KM

                          #13
                          Ze sie tak wyraze jeden ......... raczy wiedziec. Cieklo bo mialo dziurke przestalo bo sie zatkalo. Z plyta oslonowa pod silnikiem cieklo bedzie Ci w szczecinie, a na podkarpaciu beda z tego powodu powodzie. W przyszlosci w takich przypadkach zwalaj plyte oslony I dopiero patrz gdzie plamy sie robia. A na razie ciesz sie, pamietajac ze licho nie spi I moze to byc cisza przed burza.
                          Pozdrawiam, Robreg.
                          ----
                          furmanka.blogspot.com fan ;-)

                          Komentarz

                          • miki1979
                            Drive
                            • 2013
                            • 70
                            • Octavia II combi (1Z5)
                            • BZB 1.8 TSI 160 KM

                            #14
                            Witam
                            Panowie, ja mam podobnie – ale chyba jeszcze bardziej zagadkowo.
                            Otóż u mnie wyciek następuje dopiero w 3 (słownie trzecim) dniu nieużywania auta.
                            Wygląda to tak po jeździe stawiam auto na parkingu, nic się nie leje, poziom w zbiorniczku ok.
                            1 dzień postoju (auto niezapalane) - brak ubytku płynu w zbiorniczku, pod autem sucho
                            2 dzień postoju (auto niezapalane) - brak ubytku płynu w zbiorniczku, pod autem sucho
                            3 dzień postoju (auto niezapalane) - ubytek płynu w zbiorniczku ok. 0,5 cm, pod autem kałuża mniej więcej w jego środku (ale na pewno głębiej niż chłodnica), ślady płynu w rogach miski olejowej.

                            Kiedy stało mi się to pierwszy raz myślałem, że coś mi się wydaje bo sytuacja wprost niewiarygodna.
                            Za drugim razem ciągle wierzyłem w przypadek, ale już podniosłem auto i przez pół dnia obserwowałem na ciepłym i zimnym gdzie się leje – i nic – sucho, płynu też nie ubyło ani grama.
                            Kiedy stało się to trzeci raz (wczoraj) zacząłem powoli wpadać w panikę.
                            Co do licha może być przyczyną?

                            Z tego co widzę to płynu nie ubywa kiedy auto jest użytkowane codziennie a wystarczy, że postoi ponad 2 dni i każdorazowo po takim postoju następuje wylew.

                            Aktualnie, po wczorajszym wypływie ciągle nie zapalałem auta ani go nie przestawiałem (ciekawostka: dziś pod autem sucho i płynu też nie ubyło od wczoraj ani trochę) – patrzę i obserwuję czy przypadkiem nie okaże się, że Skodzinka nawet nieużywana żyje własnym życiem i co 3 dni sika pod siebie

                            Ma ktoś jakiś pomysł o co tu chodzi ?
                            Za wszelkie sugestie z góry dziękuję.

                            Komentarz

                            • robreg
                              L&K
                              • 2010
                              • 1195
                              • Octavia I (1U2)
                              • AXP 1.4 MPI 75 KM

                              #15
                              Sugestia jedyna: lusterko na wysiegniku, latarka warsztatowa (np swietlowka albo inna podluzna, swiecaca jak swietlowka, na bok) I caly silnik do obejrzenia w poszukiwaniu rozowych badz fioletowych sladow. Moze sie pocic podgrzewacz / chlodnica oleju przy filtrze oleju (w bxe siedzie dokladnie po srodku samochodu pomiedzy chlodnica a silnikiem), moze sie dziac wiele rzeczy. Jedno obejrzenie silnika miliona znakow na monitorze jest warte, wiec do dziela.
                              Pozdrawiam, Robreg.
                              ----
                              furmanka.blogspot.com fan ;-)

                              Komentarz

                              • miki1979
                                Drive
                                • 2013
                                • 70
                                • Octavia II combi (1Z5)
                                • BZB 1.8 TSI 160 KM

                                #16
                                No ok - wiadomo, że miejsca wycieku nie znajdzie się przez internet, ale mnie chodzi o znalezienie przyczyny tego być nie być specyficznego wycieku ... Jak wytłumaczyć bowiem fakt, że płyn ucieka (i to w dużych ilościach) tylko po ponad 2-dniowym postoju?
                                Gdyby ciekło cały czas to płynu by ubywało ciągle a pod autem byłoby mokro.
                                Tymczasem od niedzieli rana kiedy zauważyłem wyciek (przypomnę po 3 dniach nieużywania) przez 2 kolejne dni auto stoi nieruszane i płynu nie ubyło ani troszkę. Gdyby to był stały wyciek na pewno by coś znowu od niedzieli ubyło ...

                                Komentarz

                                • robreg
                                  L&K
                                  • 2010
                                  • 1195
                                  • Octavia I (1U2)
                                  • AXP 1.4 MPI 75 KM

                                  #17
                                  Powiesz nam gdzie cieknie, bedziemy wymyslac czemu cieknie tak a nie inaczej - Twoja praca zaoszczedzi innym zbednego wysilku intelektualnego
                                  Pozdrawiam, Robreg.
                                  ----
                                  furmanka.blogspot.com fan ;-)

                                  Komentarz

                                  • miki1979
                                    Drive
                                    • 2013
                                    • 70
                                    • Octavia II combi (1Z5)
                                    • BZB 1.8 TSI 160 KM

                                    #18
                                    Ok - zabiorę się za to zaraz po zakończeniu "testów postojowych " i dam znać gdzie wycieka a tymczasem gdyby ktoś miał jakąś teorię co takiego dzieje się w układzie chłodzenia po 2-3 dniach postoju, że wzrasta w nim (chyba) ciśnienie i wywala płyn to będę wdzięczny za podzielenie się domysłami.

                                    Komentarz

                                    • sonya
                                      Classic
                                      • 2008
                                      • 8

                                      #19
                                      U mnie zaczęło samo z siebie uciekać na plastikowym trójniku nad skrzynią biegów i tylko na zimnym. Wyciek był ładnie zakamuflowany, bo po głowicy ściekało do komory sprzęgła. Dodam że skończyło się śmiertelnie dla łożyska oporowego przy sprzęgle.
                                      W sumie kupiłem nową uszczelkę i sprawa została załatwiona. W kilka dni dolewałem nawet litra borygo.

                                      Komentarz

                                      • bobolino
                                        Rider
                                        • 2010
                                        • 392

                                        #20
                                        Zamieszczone przez miki1979
                                        że wzrasta w nim (chyba) ciśnienie i wywala płyn to będę wdzięczny za podzielenie się domysłami.
                                        A próbowałeś, po prostu, odpowietrzyć układ?
                                        Jeżeli jest zapowietrzony, to różne rzeczy potrafią się dziać, których żaden mechanik nie ogarnie.
                                        Spuść stary szlam, przepłucz chłodnicę i zalej nowym płynem, a problem prawdopodobnie zniknie.
                                        Dla pewności sprawdź czujnik włączania wentylatora chłodnicy, bo jeżeli jest walnięty, to też potrafią się dziać różne rzeczy - może wystąpić "samozapowietrzenie" układu, szczególnie wtedy, kiedy płyn w chłodnicy jest stary, albo nie daj Boże, zmieszany z wodą.

                                        A jak już to zrobisz, to wymień olej, bo prawdopodobnie płyn pod ciśnieniem zapowietrzenia, dostaje się przez uszczelkę do silnika.

                                        Komentarz

                                        • robreg
                                          L&K
                                          • 2010
                                          • 1195
                                          • Octavia I (1U2)
                                          • AXP 1.4 MPI 75 KM

                                          #21
                                          Zamieszczone przez bobolino
                                          może wystąpić "samozapowietrzenie" układu, szczególnie wtedy, kiedy płyn w chłodnicy jest stary, albo nie daj Boże, zmieszany z wodą.
                                          samoco? po pierwsze co, a po drugie jakim cudem układ się samocorobi?

                                          pytanie poza konkursem: jak Kolega sądzi, z czego składa się płyn chłodniczy?

                                          Zamieszczone przez bobolino
                                          A jak już to zrobisz, to wymień olej, bo prawdopodobnie płyn pod ciśnieniem zapowietrzenia, dostaje się przez uszczelkę do silnika.
                                          że co? do silnika płyn to się dostaje, można powiedzieć cały czas. Prośba nie pisać takich bzdur, bo to poniewiera po ziemi poziom dyskusji technicznych na forum
                                          Pozdrawiam, Robreg.
                                          ----
                                          furmanka.blogspot.com fan ;-)

                                          Komentarz

                                          • crom.de
                                            RS
                                            • 2012
                                            • 1545
                                            • Superb II (3T4)
                                            • CAXA 1.4 TSI 122 KM

                                            #22
                                            Zamieszczone przez miki1979
                                            że płyn ucieka (i to w dużych ilościach) tylko po ponad 2-dniowym postoju?
                                            A może to ma związek z temperaturą otoczenia? Tego 3ego dnia była najniższa no i bach. robreg, już napisał coby wypadało uczynić.
                                            - Superb
                                            - Panda 1.2

                                            Komentarz

                                            • miki1979
                                              Drive
                                              • 2013
                                              • 70
                                              • Octavia II combi (1Z5)
                                              • BZB 1.8 TSI 160 KM

                                              #23
                                              Układu nie odpowietrzałem.

                                              Niestety (a może stety) regularność wypływu się skończyła i teraz autko potrafi siknąć nawet tuż po zaparkowaniu - wprawdzie niewiele (póki co) ale coś tam kapie. Także faktycznie może to być zależne od ciśnienia/temperatury i pieron tam wie czego jeszcze na zewnątrz...

                                              Po weekendzie podejmę jeszcze jedna próbę odszukania źródła wycieku, ale z moimi warunkami, sprzętem i znajomością "anatomii" tej skody podejrzewam, że po raz kolejny nic szczególnego nie znajdę i bez wizyty u fachowca się nie obejdzie.

                                              Komentarz

                                              • robreg
                                                L&K
                                                • 2010
                                                • 1195
                                                • Octavia I (1U2)
                                                • AXP 1.4 MPI 75 KM

                                                #24
                                                miki, litości obejrzyj silnik z boków przy użyciu latarki i lusterka najlepiej:

                                                Kod:
                                                http://allegro.pl/lusterko-inspekcyjne-teleskopowe-przegubowe-i3684807392.html
                                                [url]http://allegro.pl/lusterko-inspekcyjne-z-przegubem-wyrazne-jonnesway-i3675782369.html[/url]
                                                [url]http://allegro.pl/lusterko-sztywne-giete-na-przegubie-lustro-draper-i3662394365.html[/url]
                                                (mam nadzieję, że moderatorzy zrozumieją potrzebę chwili i nie wywieszą mnie na gałęzi za linki które stracą wkrótce ważność)

                                                Do tego lampka:
                                                Kod:
                                                http://www.ikea.com/us/en/catalog/products/80169636/
                                                W ikei 39,99, w warsztacie bezcenna!

                                                Bierzesz dwie rynce, zbiorniczek wyrównawczy i zaczynasz macanie wszystkich przewodów od niego odchodzących, gdzie tylko te węże śmigają, każdy odnaleziony fragment węża lusterkiem i lampką oglądasz od spodu, tak samo okolice silnika. Nie ma siły, gdzieś jakieś ślady mokrego silnika musisz znaleźć.

                                                3mam kciuki!
                                                Pozdrawiam, Robreg.
                                                ----
                                                furmanka.blogspot.com fan ;-)

                                                Komentarz

                                                • miki1979
                                                  Drive
                                                  • 2013
                                                  • 70
                                                  • Octavia II combi (1Z5)
                                                  • BZB 1.8 TSI 160 KM

                                                  #25
                                                  Dzięki robreg - lusterko faktycznie muszę sobie sprawić bo przy tej ciasnocie zabudowy silnika może się czasem przydawać (proszę się nie śmiać, ale mechanik ze mnie żaden i dodatkowo jestem przyzwyczajony do golfa 2 gdzie miejsca było mnóstwo więc zabudowany wokół plastikami szkodnik póki co mnie przeraża ;-) )

                                                  Komentarz

                                                  Pracuję...